niedziela, 2 sierpnia 2009

madzia i radek

nieczęsto się zdarza, aby życzenia trwały dłużej od samej ceremonii.
i jeszcze do tego były tak fajne do fotografowania :-)
było dużo śmiechu, troszkę łez, ale przede wszystkim mnóstwo radości.
przedstawiam w pierwszej, reportażowej odsłonie, madzię i radka.



Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us

9 komentarzy:

  1. Tylko pozazdrościć tak spontanicznych gości :) Oddałaś ten klimat w 100% - świetne !! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle ciekawie i oryginalnie... :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię ten kościół :)
    Fajnie ogląda się reportaż w znanych miejscach zrobiony innym okiem. No i to jakim okiem, świetny materiał.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam życzenia, często po smutnych minach gości w kosciele dopiero wtedy uaktywniają się emocje :) O co chodzi z tymi pustymi ławkami w kościele, czasami mam wrażenie, że wszyscy siadają z tyłu, trochę jak w szkole ;)

    Fajny materiał Asiu!

    OdpowiedzUsuń
  5. niełatwo pisać o Twoich zdjęciach, ponieważ są nieoczywiste, ich urok wymyka się definicjom

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiu,
    znany kosciol. Dosc fajny ale czemu tak malo kolorowych zdjec?
    pozdrawiam,
    Mariusz

    OdpowiedzUsuń
  7. mariusz czy to jest błąd, że zamieściłam większość w bw? któreś w bw twoim zdaniem by zyskało, gdyby było w kolorze?

    OdpowiedzUsuń
  8. całkiem przyjemnie ogląda się Twoje śluby

    OdpowiedzUsuń
  9. ja bede nudna do bolu! Jestes jedyna w swoim rodzaju, niepodrabialna! Asiu, pieknie fotografujesz ale przeciez Ty to wiesz a jak nie to wiedz!!! ;) Widzisz to o czym inni moga marzyc albo i nawet im nie przyjdzie do glowy zeby marzyc ...

    OdpowiedzUsuń